Funkcjonariusze nie chcą jeszcze ujawniać wielu informacji.
Polecany artykuł:
- Mogę tylko potwierdzić, że około godziny czwartej nad ranem w klubie w centrum Wrocławia zostały znalezione zwłoki człowieka. Jak ustalili funkcjonariusze, jest to 35-letni mężczyzna - mówi Wojciech Jabłoński z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Sprawdzą czy to było morderstwo
Policjanci nie chcą zdradzić co do tej pory udało im się ustalić. Nieoficjalnie wiadomo, że ciało znaleziono w klubie ze striptizem Candy na rynku i że w tym miejscu odbywała się zamknięta impreza. Na miejsce zdarzenia przyjechał prokurator i to on zdecydował o przeprowadzeniu sekcji zwłok. Ma ona odbyć się w piątek.
- Policjanci prowadzą czynności, które mają na celu wyjaśnienie jak doszło do śmierci mężczyzny - dodaje Wojciech Jabłoński.
Aktualizacja, 19.04.2017
Według informacji "Gazety Wyborczej Wrocław" mężczyzna znaleziony w klubie był obywatelem Turcji. W klubie Candy, razem z pochodzącym z Azerbejdżanu kuzynem, miał bawić się przez kilka godzin i wypić sporo alkoholu.
Policjanci mieli także wykryć, że w klubie sprzedawano alkohol bez odpowiedniego pozwolenia.