Goście krytykujący miejsce byli wyzywani

i

Autor: NOWA TV 24 GODZINY/screen Goście krytykujący miejsce byli wyzywani

"Tępe dzidy", "jak się k* nie podoba, to należy wyp*, a nie siedzieć do końca w tej tragedii". Tak pracownicy hotelu w Karpaczu zwracają się do gości! [WIDEO NOWA TV 24 GODZINY]

2018-01-18 12:16

Klienci Gościńca Graf byli do tej pory notorycznie obrażani w bezpardonowy sposób. Sprawdziliśmy jak tłumaczy to szef tego pensjonatu.

Tani pensjonat na każdą kieszeń, ale przede wszystkim dla ludzi żądnych wrażeń. Odpowiedzi na narzekania gości, które przedstawiciele Gościńca Graf publikowali w sieci bezczelnością znacznie przewyższały te ze słynnego ostatnio skandalu z Willa Karpatia na Podhalu. Tym bardziej, że były publikowane przez wiele miesięcy.

Oto małe próbki:

Gościniec Graf nie przebierał w słowach

i

Autor: Gościniec Graf/facebook.com Gościniec Graf nie przebierał w słowach
Klienci byli wyzywani

i

Autor: Gościniec Graf/facebook.com Klienci byli wyzywani

Hotel Grand przestanie straszyć! Zobacz, jak zmieni się ruina naprzeciwko dworca i jakiego niezwykłego odkrycia tam dokonano! [ZDJĘCIA, AUDIO]

Klient powinien najpierw dokładnie przeczytać do jakiego obiektu przyjeżdża, a dopiero potem płacić ciesząc się, że jest tanio. Z takiego założenia wychodzili zdaje się zarządzający pensjonatem.

"Czytanie ze zrozumieniem!!
Szanowni Państwo proszę, przed dokonaniem wpłaty, dokładnie czytać wszystkie informacje zawarte w naszej ofercie a nie tylko te które Państwu pasują ,proszę też dokładanie przeanalizować negatywne opinie innych gości i przeczytać regulamin który znajduje się na zdjęciach , powodem większości przypadków niezadowolonych gości jest to że niska cena skutecznie zasłoniła im zdjęcia opis i negatywne opnie" - napisali przedstawiciele pensjonatu na Facebooku.

Dlaczego wyzywali gości?

- Pisałem swoje komentarze. Później okazywało się, że były dopisywane inne rzeczy. Przekleństwa i tak dalej. Dopisywała je osoba mająca odpowiadać za adnministrowanie stroną internetową - przekonuje Mariusz Ziomek, dzierżawca obiektu.

Nieważne jak o nas mówią, byleby mówili?

Może właśnie taki szokujący marketing skutkuje?

- Komentarze, które się pojawiły na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy na pewno nie powinny mieć miejsca. Odpowiedzi dużo mówią o cenie i poziomie usług. Jak sami przyznają przedstawiciele pensjonatu, jest on bardzo niski. Widocznie korzystają z tego ludzie, którzy nie są zainteresowani dobrą jakością usług, jak i dobrą komunikacją - ocenia Jakub Głogowski z PR Expert z Wrocławia.

Wszystkie obraźliwe wpisy zostały już usunięte.

Czytaj także: Młoda kobieta zgwałcona na Wojszycach. Przestępcy nie złapano. Okoliczni mieszkańcy w strachu