Co z tegorocznym Marszem Niepodległości we Wrocławiu? Przypomnijmy, że zgodnie z obowiązującymi obostrzeniami związanymi z epidemią koronawirusa, nie można organizować zgromadzeń, w których bierze udział więcej niż 5 osób. Wszystko wskazuje jednak na to, że marsz się odbędzie. Narodowcy prawdopodobnie spróbują obejść przepisy, podobnie jak czynią to organizatorzy protestów, sprzeciwiający się orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji – nie zarejestrują oficjalnego zgromadzenia, lecz zorganizują „spontaniczny spacer”.
Informacją taką zamieścił na Twitterze Jacek Międlar, były ksiądz i współorganizator wcześniejszych wrocławskich marszów.
Spacer Niepodległości we Wrocławiu ma się odbyć 11 listopada o godz. 17. Jego uczestnicy planują wyruszyć z placu Wolności pod hasłem „Żeby Polska była Polską”. Szczegółowa trasa przemarszu nie została jeszcze podana. Organizatorzy Spaceru Niepodległości liczą, że policja będzie wobec nich równie pobłażliwa, jak wobec uczestników wielotysięcznych protestów odbywających się w ramach Strajku Kobiet.
Przypomnijmy, że zeszłoroczny Marsz Niepodległości we Wrocławiu zakończył się zamieszkami z policją, po tym jak władze miasta rozwiązały zgromadzenie i nakazały przerwać pochód. Powodem takiej decyzji było używanie przez uczestników marszu rac świetlnych oraz wznoszenie antysemickich i ksenofobicznych okrzyków.
CZYTAJ WIĘCEJ: Marsz Niepodległości we Wrocławiu. 11 osób usłyszało zarzuty! [ZDJĘCIA]