18-latka spadła ze Śnieżki! Szła zamkniętą drogą. Pogoda nie pozwoliła na lądowanie helikoptera

i

Autor: shutterstock(2) 18-latka z Czech spadła ze Śnieżki we wtorek, 6 lutego, gdy wędrowała w grupie turystów, zdj. ilustracyjne

Kolejny wypadek w Karkonoszach

18-latka spadła ze Śnieżki! Szła zamkniętą drogą. Pogoda nie pozwoliła na lądowanie helikoptera

2024-02-06 21:05

18-latka z Czech spadła ze Śnieżki we wtorek, 6 lutego, gdy wędrowała w grupie turystów. Do zdarzenia doszło po godz. 15, gdy wszyscy poruszali się zamkniętą Drogą Jubileuszową. Poszkodowana prawdopodobnie poślizgnęła się, ale jak się później okazało, nie odniosła żadnych obrażeń. Na szczęście, bo wezwany na pomoc śmigłowiec nie mógł lądować z powodu pogody.

Karkonosze. 18-letnia turystka spadła ze Śnieżki. Kolejny wypadek

Minął ledwie tydzień od śmiertelnego wypadku na Śnieżce, a we wtorek, 6 lutego, mogła tam dojść do kolejnej tragedii. Po godz. 15 poślizgnęła się w drodze powrotnej ze szczytu i spadła 18-letnia turystka z Czech, która wędrowała razem z 5 innymi osobami zamkniętą obecnie Drogą Jubileuszową. Dziewczyna ześlizgnęła się w kierunku Kotła Łomniczki, jak poinformowała Horská služba ČR na swoim profilu facebookowym. Jej towarzysze wezwali pomoc, ale śmigłowiec z ratownikami na pokładzie nie mógł nigdzie wylądować z powodu niesprzyjającej pogody.

Poszkodowana dotarła do Karpacza z innymi turystami

Na szczęście okazało się, że 18-latce nic się nie stało. Jak powiedział w rozmowie z I.pl Grzegorz Troczewski z GOPR Karkonosze, dziewczynę znaleźli inni turyści, z którymi dotarła do Karpacza. Do Domu Ślaskiego ewakuowano natomiast jej pięcioro towarzyszy ze Śnieżki.

- Niestety, mimo wszystkich ostrzeżeń, ostrzeżeń i powtarzających się telefonów turyści znów byli nieodpowiednio wyposażeni na taką górską wędrówkę. Dodatkowo grupa wybrała drogę, która zimą jest zamknięta - czytamy w komunikacie, który opublikowała Horská služba ČR.

Mały Eryk zginął w pożarze