50-kilometrowy pościg jak z filmów akcji na Dolnym Śląsku

i

Autor: Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu/dolnoslaska.policja.gov.pl 50-kilometrowy pościg jak z filmów akcji na Dolnym Śląsku

50-kilometrowy pościg jak z filmów akcji na Dolnym Śląsku! Kierowcę goniło 9 radiowozów

2019-03-13 18:40

W nocy z poniedziałku na wtorek (11 na 12 marca) w Wałbrzychu 29-letni wrocławianin nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Policjanci ścigali go aż do Imbramowic.

Policjanci chcieli zatrzymać do kontroli drogowej audi na łódzkich tablicach rejestracyjnych i z podświetlonym znakiem taxi na dachu na ulicy Podwale w Wałbrzychu.

- Funkcjonariusze mieli przeczucie, że mężczyzna może nie mieć uprawnień do kierowania pojazdami - przyznaje Marcin Świeży z wałbrzyskiej policji.

Kierowca przyśpieszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim. Do pościgu dołączyły jeszcze trzy wałbrzyskie patrole, a następnie pięć radiowozów z terenu powiatu świdnickiego.

- Mężczyzna, łamiąc przy tym szereg przepisów ruchu drogowego, uciekał kolejno przez Świebodzice, mniejszymi miejscowościami do Świdnicy, a z tej miejscowości przez Sulisławice, aż do Imbramowic, gdzie staranował opuszczone zapory przejazdu kolejowego na ul. Mostowej, uszkadzając przy tym także jeden z radiowozów. Ostatecznie przestępca został zatrzymany przez wałbrzyskich policjantów ruchu drogowego przy jednej z posesji w tej miejscowości, kiedy to próbował staranować jej ogrodzenie i wjechać w las - opowiada Marcin Świeży.

>>> Mopy, pampersy i... kura! Zdziwisz się, co ludzie wrzucają do kanalizacji we Wrocławiu! [ZDJĘCIA]

Okazało się, że 29-latek uciekał, bo ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami i zakaz prowadzenia ich do 2021 roku. Teraz grożą mu do 5 lat za kratkami, dożywotni zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.

Czytaj także: Dolny Śląsk: Ukradł 7 czekolad i nie chciał ich oddać! Grozi mu 15 lat więzienia

ZOBACZ WIDEO: