91-latek wjechał pod prąd na ekspresówkę. Auta uciekały z drogi, nie wszyscy zdążyli

i

Autor: Policja Polkowice

Krok od tragedii

91-latek wjechał pod prąd na ekspresówkę. Auta uciekały z drogi, nie wszyscy zdążyli

2024-08-05 14:45

Bardzo niebezpieczna sytuacja na drodze ekspresowej 3 pod Polkowicami. 91-letni mężczyzna wjechał na trasę pod prąd. Mimo że inni kierowcy zjeżdżali mu z drogi, nie udało się uniknąć najgorszego.

Szok na S3. Daewoo matiz jechał pod prąd

Do szokującego zdarzenia doszło w miniony czwartek, 1 sierpnia. Z samego rana w polkowickiej komendzie policji rozdzwoniły się telefony. - W ciągu kilku minut funkcjonariusze otrzymali kilka zgłoszeń o granatowym samochodzie jadącym „pod prąd” drogą ekspresową nieopodal Polkowic. Natychmiast na miejsce skierowane zostały wszystkie patrole, które były w okolicy - mówi podkom. Przemysław Rybikowski.

Natychmiast na miejsce udały się wszystkie radiowozy będące w okolicy. Mimo że inni kierowcy zjeżdżali z drogi daewoo matizowi, nie udało się uniknąć kraksy. - Kierowca matiza doprowadził do kolizji z prawidłowo jadącym fordem focusem, za kierownicą którego siedziała 23-letnia kobieta. Samochody na szczęście otarły się jedynie lusterkami – dodaje podkom. Przemysław Rybikowski.

W końcu udało się zatrzymać kierowcę matiza. 91-letni kierowca przyznał, że wjechał na ekspresówkę pod prąd na węźle nieopodal miejscowości Biedrzychowa w gminie Polkowice. - Jak przyznał, nie zorientował się, że jedzie niewłaściwym pasem i dopiero po interwencji policjantów zdał sobie sprawę ze swojego błędu. Funkcjonariusze zatrzymali 91-latkowi prawo jazdy za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego. O losie seniora zdecyduje teraz sąd – kończy rzecznik polkowickiej policji.

Szczęście w nieszczęściu, że skończyło się tylko na kolizji, bo ta groźna sytuacja mogła doprowadzić do strasznej tragedii.

Jechał pod prąd na ekspresówce. Kierowca ukarany mandatem