Dramat w górze

Autobus szkolny z dziećmi uderzył w budynek. O krok od strasznej tragedii

2024-10-16 12:28

Groźny wypadek w Górze na Dolnym Śląsku. Autobus szkolny, w którym znajdowało się 22 dzieci, uderzył w kilka samochodów, a następnie w budynek mieszkalny.

Góra. Groźny wypadek autobusu szkolnego

Do groźnego zdarzenia doszło w środę, 16 października, przed godz. 8. Kierowca autobusu szkolnego stracił nagle panowanie nad pojazdem. Skutki okazały się opłakane. 

- Kierowca jadąc po drodze publicznej, uszkodził najpierw inne pojazdy, a następnie przejechał przez pas zieleni i wjechał na teren prywatnej posesji. Jazdę tę zakończył uderzając w budynek mieszkalny - mówi asp. szt. Łukasz Dutkowiak, rzecznik prasowy dolnośląskiej policji.

Natychmiast na miejsce przybyli policjanci i zespoły ratownictwa medycznego. Najprawdopodobniej nikt nie odniósł poważnych obrażeń spośród pasażerów - 22 dzieci i opiekuna grupy.

Opuścili oni samodzielnie autobus. Niektórzy z rodziców postanowili zabrać swoje dzieci na bardziej szczegółowe badania kontrolne

– dodaje asp. szt. Łukasz Dutkowiak.

32-letni kierowca został poddany przez policjantów badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu i okazało się, że jest trzeźwy.

- Zgodnie z procedurami został przewieziony do placówki medycznej, gdzie pobrana mu została krew do badań celem sprawdzenia, czy nie był pod wpływem środków odurzających lub substancji psychotropowych – tłumaczy rzecznik prasowy dolnośląskiej policji.

Śledczy wyjaśniają teraz okoliczności groźnego zdarzenia. Sąd podejmie dalsze decyzje w sprawie 32-latka, po zapoznaniu się z zabezpieczonym przez policjantów materiałem dowodowym.

Brutalny atak na konduktorkę w pociągu