Bolesławiec. Znęcał się nad rodziną, rzucił się na policjantów
Koszmar w jednej z rodzin z Bolesławca rozgrywał się co najmniej od marca br. 43-letni mężczyzna zgotował straszny los swoim najbliższym. - Podejrzany wielokrotnie wszczynał domowe awantury, podczas których znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją żoną oraz 15-letnim dzieckiem - mówi Ewa Węglarowicz-Makowska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.
Mężczyzna wyzywał najbliższych, a także groził im pozbawieniem życia.
Wielokrotnie szarpał kobietę za włosy, bił ją rękoma po głowie i twarzy, dusił przy użyciu apaszki, czym spowodował u niej obrażenia naruszające czynności ciała na okres poniżej 7 dni. Używał także siły fizycznej wobec małoletniego dziecka, bijąc go rękoma po całym ciele
– dodaje mówi Ewa Węglarowicz-Makowska.
Do ostatniej awantury doszło 10 października. Zrozpaczona kobieta wezwała na pomoc policję. Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, 43-latek zaczął ich wyzywać. Gdy policjanci chcieli go zatrzymać, groził funkcjonariuszom pozbawieniem życia oraz zaatakował ich fizycznie – bił ich pięściami w nogi, kolana i twarz.
Polecany artykuł:
W Prokuraturze Rejonowej w Bolesławcu sprawca usłyszał zarzut znęcania się nad żoną i małoletnim dzieckiem oraz znieważenia i czynnej napaści na funkcjonariuszy policji w związku z wykonywaniem przez nich obowiązków służbowych. Czyny te zagrożone są kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
- Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu przestępstw – kończy rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze, dodając, że na wniosek prokuratora sąd rejonowy zastosował wobec sprawcy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 2 miesiące.