50-latek z Bolesławca umeblował mieszkanie trzema lustrami, łóżkiem do masażu, instrumentem muzycznym, dwiema ławami, szafką nocną, lampą, klimatyzatorem i szlifierką. Problem w tym, że wszystkie te przedmioty nie należały do niego, a innego mieszkańca tej samej gminy. 50-latek nie mógł się oprzeć pokusie i okradł ziomka, a do tego wrócił na miejsce przestępstwa w poszukiwaniu innego wyposażenia.
i
Autor: KPP w Bolesławcu/ Materiały prasoweMieszkaniec Bolesławca okradł swojego ziomka, by umeblować sobie mieszkanie
50-latek z Bolesławca umeblował mieszkanie kradzionymi meblami, które zabrał z domu jednorodzinnego należącego do mieszkańca tej samej gminy. Policjanci, którzy go zatrzymali, znaleźli u niego: trzy lustra, łóżko do masażu, instrument muzyczny, dwie ławy, szafkę nocną, lampę, klimatyzator i szlifierkę.
Mało tego, mężczyźnie tak brakowało domowego wyposażenia, że wrócił na miejsce przestępstwa w poszukiwaniu innych przedmiotów. W związku z tym mężczyzna z Bolesławca usłyszał dwa zarzuty: jeden dotyczący kradzieży z włamaniem do domu, a drugi samej kradzieży. Zatrzymanemu za popełnione czyny grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.