Do rozboju doszło pod koniec ubiegłego tygodnia na terenie wrocławskiego Nowego Dworu. Kilku mężczyzn z zasłoniętymi twarzami zaatakowało młodego chłopaka, jadącego hulajnogą. Napastnicy kopali i uderzali nastolatka po całym ciele. Następnie ukradli mu hulajnogę o wartości 1500 zł. W wyniku ataku młody wrocławianin trafił do jednego ze szpitali.
Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawców przestępstwa. Funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. nagranie z monitoringu, z którego wynikało, że sprawców było czterech. Jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali dwóch z nich. Okazało się, że byli to zaledwie 16-letni chłopcy. W chwili zatrzymania posiadali przy sobie skradzioną hulajnogę.
- Intensywna praca operacyjna wykonana przez funkcjonariuszy z Wydziału ds. Nieletnich i Patologii pozwoliła na ustalenie pozostałych sprawców rozboju - informuje st. sierż. Krzysztof Marcjan z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. - W dwa dni po zdarzeniu mundurowi zatrzymali 13-latka oraz 15-latka, którzy również brali udział w tym zdarzeniu. To właśnie 13-letni wrocławianin miał być głównym prowodyrem całej sytuacji.
Sprawą zatrzymanych nastolatków zajmie się teraz sąd rodzinny. Sąd będzie mógł wybrać odpowiedni środek wychowawczy z wachlarza, który przysługuje mu zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Od zmiany placówki edukacyjnej do skierowania do ośrodka wychowawczego włącznie.