Były poseł i były radny idą do więzienia

i

Autor: PAP/Sebastian Borowski Były poseł i były radny idą do więzienia

Miliony w błoto!

Były poseł PiS i dyrektor PCK skazani za gigantyczną aferę! Idą do więzienia

2025-03-20 16:18

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu wydał prawomocny wyrok w sprawie afery w Polskim Czerwonym Krzyżu. Były poseł PiS, Piotr B., oraz były dyrektor dolnośląskiego oddziału PCK, Jerzy G., zostali skazani na kary bezwzględnego więzienia.

Wrocław SE Google News

PCK okradziony na miliony. Gigantyczna afera wstrząsnęła Polską

Jest finał afery, która wstrząsnęła Polskim Czerwonym Krzyżem. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu skazał byłego posła PiS, Piotra B., na 16 miesięcy więzienia, a byłego dyrektora dolnośląskiego oddziału PCK, Jerzego G., na 3 lata pozbawienia wolności. Wyrok jest prawomocny i kończy wieloletni proces, który ujawnił szokujące nieprawidłowości w funkcjonowaniu organizacji.

Sąd uznał, że skazani działali na szkodę PCK, doprowadzając do strat sięgających nawet 3 milionów złotych. Proceder polegał między innymi na przywłaszczaniu odzieży zbieranej do kontenerów PCK, a następnie jej odsprzedaży do sklepów z używaną odzieżą. Oskarżeni mieli również wyłudzać pieniądze na podstawie sfałszowanych faktur.

Sędzia Artur Tomaszewski, uzasadniając wyrok, nie pozostawił wątpliwości co do winy oskarżonych. Podkreślił, że dowody jednoznacznie wskazują na ich udział w procederze, który trwał latami. W przypadku Piotra B. sąd uniewinnił go od dwóch zarzutów, między innymi przyjęcia 7 tysięcy złotych, uznając, że nie ma dowodów na to, iż były poseł wiedział o przestępczym pochodzeniu tych pieniędzy. Jednakże sąd podkreślił, że udział Piotra B. w aferze, również w czasie pełnienia mandatu poselskiego, działa na jego niekorzyść.

Wcześniej, w maju 2023 roku, wrocławski sąd skazał nieprawomocnie osiem osób w tej samej sprawie. Wśród skazanych znalazł się również były prezes dolnośląskiego oddziału PCK i były radny PiS, Rafał H., którego jednak Sąd Apelacyjny prawomocnie uniewinnił.

Proces odwoławczy, który rozpoczął się pod koniec stycznia 2025 roku, przyniósł pewne zmiany w wyrokach. Wobec dwóch oskarżonych, Bartłomieja Ł.-T. oraz Doroty J., sąd nakazał powtórzenie procesu z powodów proceduralnych. Dwóm innym skazanym, Arkadiuszowi H. i Jerzemu S., zmniejszono kary grzywny. Mariusza W. sąd uniewinnił od zarzutu popełnienia przestępstwa skarbowego.

Piotr B., w swojej mowie końcowej, przekonywał o swojej niewinności, twierdząc, że nie wiedział o nieprawidłowościach w dolnośląskim PCK. Mówił o swoim zaangażowaniu w ratowanie organizacji przed bankructwem i zapewnianiu ludziom pracy. Twierdził, że afera zrujnowała jego karierę zawodową i życie osobiste.

Sprawa wyszła na jaw w grudniu 2019 roku, kiedy Piotr B. usłyszał zarzuty. W marcu 2018 roku zrezygnował z członkostwa w PiS. Wątek śledztwa dotyczący nielegalnego finansowania kampanii wyborczej lokalnych polityków PiS w 2014 roku został umorzony z powodu braku dowodów na popełnienie przestępstwa.

M. BANAŚ: PROKURATURA ZA PIS INWIGILOWAŁA POLITYKÓW
Sedno sprawy
K. PASZYK: Prokuratura jest dzisiaj niezależnym organem. Będą dopłaty do kredytów. SEDNO SPRAWY