Ciało zaginionego 42-latka w parku Maślickim! Tajemnicze okoliczności śmierci. Był razem ze znajomymi

2025-07-08 14:45

Policja we Wrocławiu prowadzi pod nadzorem tamtejszej prokuratury śledztwo ws. śmierci 42-latka. Mężczyzna zaginął w niedzielę, 6 lipca, o czym powiadomiono służby ratownicze. W poniedziałek ciało mężczyzny w Stawie Królewieckim w parku Maślickim znaleźli członkowie WOPR z Dolnego Śląska. Po wstępnych oględzinach nie udało się ustalić przyczyny zgonu, w związku z czym odbędzie się sekcja zwłok.

Staw radiowóz

i

Autor: Shutterstock Policja we Wrocławiu prowadzi pod nadzorem tamtejszej prokuratury śledztwo ws. śmierci 42-latka. W poniedziałek, 7 lipca, ciało zaginionego mężczyzny znaleziono w Stawie Królewieckim w parku Maślickim, zdj. ilustracyjne

Wrocław. Ciało zaginionego 42-latka w parku Maślickim

Śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci zaginionego 42-latka wszczęła prokuratura we Wrocławiu. Po oględzinach ciała śledczy nie wykluczyli jednocześnie, że w zdarzeniu brały udział osoby trzecie. Jak przekazała "Super Expressowi" Karolina Stocka-Mycek, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, żeby wyjaśnić przyczyny zgonu mężczyzny, zarządzono przeprowadzenie sekcji zwłok.

42-latek miał status osoby zaginionej, o czym w niedzielę, 6 lipca, dowiedziały się służby ratownicze. Poszukiwania przerwano w późnych godzinach nocnych, ale zostały wznowione w poniedziałek, 7 lipca.

- Mężczyzna przebywał w grupie znajomych na nabrzeżu, gdzie był spożywany alkohol. W pewnym momencie inni uczestnicy spotkania zauważyli, że ich kolega zniknął i został tylko jego rower, o czym powiadomili policję i jego rodzinę. Bliscy również skontaktowali się z mundurowymi - dodaje Stocka-Mycek.

Woprowcy znaleźli ciało. Było w Stawie Królewieckim

W poszukiwaniach 42-latka brali udział m.in. woprowcy, którzy znaleźli ciało zaginionego w Stawie Królewieckim w parku Maślickim w poniedziałek, 7 lipca.

- Na miejscu rozpoczęto poszukiwania sonarem holowanym. Ratownicy WOPR szybko ujawnili ciało na sonarze i przekazali wynik sonarowania PSP JRG 1. Mężczyzna znajdował się dokładnie we wskazanym przez WOPR miejscu. 42-latka podjęli z wody nurkowie Państwowej Straży Pożarnej. Dalsze czynności prowadzi policja pod nadzorem prokuratury - czytamy na profilu facebookowym "Dolnośląskie WOPR".

Sekcja zwłok denata odbędzie się w środę lub czwartek.

Zabił Małgosię, a z jej ciało palił w beczce i w kominku
Wrocław SE Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki