Do zdarzenia doszło prawdopodobnie w nocy z poniedziałku na wtorek lub we wtorek (28 września) nad ranem. - Funkcjonariusze pracujący na miejscu ujawnili oblane czerwoną cieczą okna i elewacje budynku. Na miejscu zdarzenia pracował zespół dochodzeniowo-śledczy, technik kryminalistyki, a także policjanci pionu kryminalnego. Funkcjonariusze wykonali szereg czynności mających na celu zabezpieczenie śladów, ustalenie świadków i ewentualnego monitoringu celem wytypowania i zatrzymania sprawcy bądź sprawców tego przestępczego działania – komentuje sierżant sztabowy Paweł Noga z biura prasowego wrocławskiej policji.
Sytuację na facebooku skomentował poseł Krzysztof Śmiszek, który w kamienicy ma swoje biuro poselskie razem z Agnieszki Dziemianowicz-Bąk.
U homofobów, mizoginów i nienawistników można wyróżnić trzy etapy:
1. Nienawiść
2. Słowa
3. Czyn
W tym przypadku jesteśmy już na ostatnim etapie. Jeden z hejterów zachęcony być może np. słowami ministra Przemysław Czarnek lub po seansie Wiadomości TVP postanowił zdemolować biuro moje i Agnieszka Dziemianowicz-Bąk we Wrocławiu.
Zarówno ja jak i moi współpracownicy mamy grubą skórę, takie wybryki nie robią na nas wrażenia. Ale nie wszyscy są jak my. W obecnych czasach tak wzmożonej homofobii i nienawiści droga od słowa do czynu jest krótka. Dzisiaj skończyło się na farbie i kilku plamach, jutro może być inaczej.
Uważajcie na siebie i bądźcie bezpieczni.
ZOBACZ TEŻ: Nie żyje 19-letnia Ola. Motocyklistka zmarła w szpitalu po tragicznym wypadku. GALERIA PONIŻEJ.
