Polscy himalaiści, wśród których jest dwóch dolnoślązaków: Rafał Fronia z Jeleniej Góry i Piotr Snopczyński ze Świdnicy dotarli do podnóża K2 we wtorek 9 stycznia. W tej chwili trwa tam budowa bazy, skąd załoga Narodowej Zimowej Wyprawy ruszy na szczyt góry.
Polska wyprawa wyruszyła 3 stycznia z miejscowości Askole, czyli ostatniego miejsca dostępnego za pomocą transportu drogowego, w ponad 100-kilometrowy trekking, którego celem było dotarcie do bazy pod K2 na wysokości 5 000 m n.p.m.
Po 7 dniach przeprawy oraz biwakach w Bardumal II (3 305 m n.p.m.), Paiju (3 500 m n.p.m.), Khorbutse (4 000 m n.p.m.), Urdukas (4130 m n.p.m.), Gore II (4 500 m n.p.m.) i Concordia (4 600 m n.p.m.) wyprawa osiągnęła cel pierwszego etapu – dotarła do podnóża K2. Cześć ładunków jest nadal transportowana i dotrze do bazy w kolejnych dniach.
Mróz nie odpuszcza, ale pogoda się poprawia
Polecany artykuł:
- W początkowych dniach karawany warunki pogodowe były nieco gorsze, niższe temperatury oraz zachmurzenie, jednak im wyżej tym pogoda poprawiała się – przekazał Krzysztof Wielicki, kierownik wyprawy. Przy temperaturach sięgających – 27 stopni oraz etapach torowania drogi przez członków wyprawy, w bardzo dobrym tempie ekspedycja osiągała kolejne obozy trekkingu.
Teraz przed himalaistami zadanie zbudowania bazy, rozstawienia mesy, przygotowania sprzętu do pierwszych dni właściwej działalności górskiej oraz zapewnienie łączności. Kolejne dni upłyną na przygotowaniach do wyjść w górę i poręczowaniu pierwszych fragmentów drogi do obozu I na wysokości około 5 900 m n.p.m.