Sprzedawcą nielegalnych środków okazał się 43-letni mieszkaniec powiatu wrocławskiego. Jak podaje policja, mężczyzna działał od 2020 roku oferując do sprzedaży medykamenty, choć jednocześnie nie posiadał odpowiednich zezwoleń na handel nimi. - Funkcjonariusze namierzyli podejrzanego w sieci. W „ofercie” zamieszczonej na jednym z portali internetowych znajdowały się leki sprzedawane bez wymaganego pozwolenia na dopuszczenie do obrotu na terenie Polski - informuje nadkom. Kamil Rynkiewicz z KMP we Wrocławiu.
Czytaj również: Brutalny napad na urzędniczkę we Wrocławiu. Bandyci owinęli jej taśmę wokół szyi
Mężczyzna usłyszał od policjantów łącznie 138 zarzutów dotyczących wprowadzenia do obrotu produktów leczniczych bez pozwolenia. W jego mieszkaniu policjanci zabezpieczyli blisko tysiąc tabletek i saszetek z lekami na potencję. Teraz 43-latek odpowie przed sądem. Może mu grozić do dwóch lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna.