Donald Tusk na Jagodnie obiecał tramwaj. „Ta władza kradła przez lata, coraz bezczelniej”

i

Autor: Donald Tusk Facebook

Tłumy na spotkaniu

Donald Tusk na Jagodnie obiecał tramwaj. „Ta władza kradła przez lata, coraz bezczelniej”

2023-11-07 8:28

Donald Tusk pojawił się na wrocławskim Jagodnie, które stało się jednym z symboli niedawnych wyborów parlamentarnych. To tutaj głosowanie trwało najdłużej w Polsce. Lider KO obiecał … tramwaj, a także zapowiedział rozliczenia PiS-u.

Wrocław. Donald Tusk na Jagodnie 

Donald Tusk przyjechał w poniedziałek, 6 listopada, do Wrocławia, żeby spotkać się z mieszkańcami Jagodna, gdzie 15 października wyborcy do późnej nocy czekali w kolejkach do lokali wyborczych. Na Jagodnie nie było jednak odpowiedniego miejsca, więc spotkanie odbyło się w szkole przy ul. Asfaltowej na niedalekich Wojszycach. Tłum był tak wielki, że hala sportowa była wypełniona po brzegi, a wiele osób nie zdołało wejść do środka.

Lider PO dziękował mieszkańcom Jagodna za ich determinację, by zagłosować, podkreślił, że dzięki ich postawie Jagodno stało się symbolem. - To, co pokazaliście w noc wyborów było niezwykle mocnym sygnałem, że takie słowa, które władza chciała wysłać do lamusa, do muzeum, jak służba publiczna, jak godność obywateli - zauważcie jak natychmiast przyjął się ten neologizm „jagodność”, w całej Polsce przyjął się ten fenomen - nabrały znaczenia – powiedział Tusk.

Podkreślał, że słowa takie jak solidarność w tej sytuacji ponownie nabrało znaczenia, gdy widać było jak ludzie w Jagodnie „postanowili sobie wzajemnie pomóc”, choćby częstując pizzą w kolejce do lokalu wyborczego.

Na spotkaniu nie zabrakło innych wątków lokalnych. Lider KO obiecał również… tramwaj. - Tramwaj na Jagodno, na Wojszyce musi powstać! Rozmawiałem o tym przed chwilą z prezydentem Jackiem Sutrykiem. Jeśli wszystko pójdzie tak, jak musi pójść, to mamy szybką ścieżkę rozwiązania tego problemu ze strony przyszłego rządu. To mogę obiecać – powiedział.

"Ta władza kradła przez lata"

Tusk dziękował za postawę i za głosy jakie otrzymał na Dolnym Śląsku. Dodał, że ludzie uwierzyli, że można przywrócić sens podstawowym słowom i wartościom. Wymienił wśród nich uczciwość. - Ta władza kradła przez lata, coraz bezczelniej, a w ostatnich miesiącach już zupełnie bez żadnego wstydu i bez opamiętania. I oni myśleli, że skoro prezes daje przyzwolenie, zamyka oczy i udaje, że nie widzi, to tak już będzie i że tak właściwie powinno być. Wyście stali tutaj do 3 nad ranem, mówiąc w ten sposób, że tak nie będzie - podkreślił.

Lider Koalicji Obywatelskiej zadeklarował, że przed Świętem Niepodległości koalicja KO-Lewica-Trzecia Droga potwierdzi podpisanie umowy koalicyjnej. - Będziemy gotowi do parafowania umowy koalicyjnej jeszcze przed Świętem Niepodległości. Myślę, że w piątek liderzy, którzy prowadzili te prace, te rozmowy będą mogli publicznie potwierdzić, że koalicja jest faktem – powiedział Tusk.

Szef KO Odniósł się również do decyzji prezydenta Andrzeja Dudy, który stwierdził, że w pierwszym korku konstytucyjnym powierzy misję tworzenie rządu Mateuszowi Morawieckiemu. - Może prezydent Andrzej Duda da PiS jeszcze tydzień czy dwa, ale jestem prawie pewien, że przed Wigilią będzie premier nowego rządu. Niewykluczone, że to będę ja, ale wolę dmuchać na zimne – dodał Tusk.

Jego zdaniem politycy PiS być może "jeszcze poszkodzą, jeszcze przez ostatnie kilka dni kogoś gdzieś mianują, coś gdzieś ukradną, może prezydent da im jeszcze tydzień czy dwa w ramach konstytucji, żeby jeszcze coś tam mogli jakieś deale dokończyć".