Mężczyzna na szczęście przeżył, ale ma poważne obrażenia

i

Autor: olowek1122/PD/pixabay.com Mężczyzna na szczęście przeżył, ale ma poważne obrażenia

Drzewo przygniotło strażaka podczas wichury na Dolnym Śląsku. ZOBACZ dramatyczne nagranie! [WIDEO]

2017-10-09 12:01

Film z akcji strażaków w dniu, gdy region zaatakował orkan Ksawery został nagrany telefonem komórkowym. Widać na nim jak ogromna gałąź spada na pracującego mężczyznę.

Wichury przetoczyły się nad Polską i Dolnym Śląskiem w czwartek 5 października. Na Śnieżce wiatr wiał wtedy z prędkością 200 km/h. Skutki przejścia orkanu to awarie energetyczne, zerwane dachy, zniszczone samochody, duże opóźnienia pociągów i ulice zablokowane przez przewrócone drzewa i spadającego gałęzie.

Także strażacy z Milicza na Dolnym Śląsku zajmowali się usuwaniem drzew z jezdni. Podczas jednej z takich akcji wydarzył się dramatyczny wypadek. Telefonem komórkowym nagrała go pani Martyna.

- Kiedy usuwaliśmy powalone drzewo, znowu zaczął mocno wiać wiatr. I z tego co słyszałem od kolegów, bo sam nie pamiętam, powaliło się drugie drzewo, które stało obok. W tym momencie straciłem przytomność, dostałem konarem. Świadomość odzyskałem dopiero w szpitalu - relacjonuje poszkodowany strażak Waldemar Dobicki w rozmowie z dziennikarzem TVN 24.

Mężczyzna ma uszkodzone dwa kręgi, połamane dwa żebra, wybity bark oraz poranioną twarz. Teraz musi przejść długą rehabilitację. Nie wiadomo czy uda mu się wrócić do zawodu.

Czytaj także: Otwarcie Wroclavii. Sprawdź program atrakcji!