Straszne wieści!

Dwaj motocykliści nie żyją. Jeden wjechał w pociąg, drugi w drzewo. Tragiczne wypadki na Dolnym Śląsku

2024-04-16 15:45

Dwaj motocykliści zginęli w tragicznych wypadkach, do których doszło na Dolnym Śląsku w miniony weekend. Jeden z mężczyzn wjechał w pociąg, drugi robił się na drzewie.

To był tragiczny weekend na dolnośląskich drogach. W dwóch wypadkach zginęli dwaj motocykliści. W sobotę, 13 kwietnia, do dramatycznego zdarzenia doszło na terenie powiatu polkowickiego. - 46-letni mieszkaniec gminy Gaworzyce wjechał na przejazd kolejowy i zderzył się z pociągiem towarowym. Pomimo podjętych czynności ratowniczych motocyklista zmarł na miejscu - mówi st. asp. Łukasz Porębski z sekcja prasowa dolnośląskiej policji.

Dokładne okoliczności tragicznego wypadku ustalają policjanci pod nadzorem prokuratora, podobnie zresztą jak w przypadku niedzielnego (14 kwietnia) zdarzenia pod Zgorzelcem.

- Do zdarzenia doszło na odcinku drogi wojewódzkiej numer 350 w powiecie zgorzeleckim. Jak wynika z przeprowadzonych ustaleń, kierujący motocyklem marki Kawasaki nie dostosował prędkości, zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Niestety, 22-letni mieszkaniec województwa lubuskiego w wyniku poniesionych obrażeń poniósł śmierć na miejscu – dodaje st. asp. Łukasz Porębski.

Policjanci apelują o zachowanie ostrożności na drogach, podkreślając, że przyczyną większości wypadków jest niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami oraz niezachowanie szczególnych środków ostrożności podczas wykonywania manewrów.

Wypadek w Mszanie Górnej. Michał B. i Szymon M. Spłonęli żywcem