Dwie chusty zaszyte w ciele pacjenta. Lekarz niewinny! [ZDJĘCIA, AUDIO]

2019-03-19 18:01

Niewinny - taki wyrok zapadł w sprawie lekarza ze szpitala przy Borowskiej we Wrocławiu, który w 2012 roku zaszył pacjentowi dwie chusty chirurgiczne, przez co pacjent zmarł.

Zdaniem sądu Dariusz R. mógł nie zauważyć chust zostawionych w ciele pacjenta przed zaszyciem i nie jest to jego wina. To dlatego, że protokół pobranego i zdanego materiału podany przez instrumentariuszki na to nie wskazywał.

- Niemal wszyscy chirurdzy, którzy byli przez sąd przesłuchiwani wskazywali, że po nasiąknięciu płynami ustrojowymi, a w szczególności krwią, tego typu serweta staje się nie do odróżnienia naocznie od innych organów ciała - uzasadniał wyrok sędzia Sebastian Spałek.

>>> Zaginieni z Wrocławia [GALERIA] Pomóż! Sprawdź, czy nie widziałeś ich na ulicy!

W ocenie obrony ten wynik to sukces.

- Pytanie, przed którym stał sąd to była odpowiedzialność lekarza. Odpowiada instrumentariuszka. To nie jest uniewinnienie szpitala. Wina jest imienna, ale nie dotyczy mojego klienta - wyjaśniał adwokat lekarza, Andrzej Malicki.

​Syn zmarłego pacjenta zapowiada odwołanie od wyroku.

Instrumentariuszki dostały tylko nagany od sadu dyscyplinarnego.

Posłuchaj materiału reportera Radia ESKA Krzyśka Staszkiewicza:

Czytaj także: Poderżnął gardło żonie, potem chciał popełnić samobójstwo? Tragedia w Szczytnej [NOWE INFORMACJE, WIDEO]

ZOBACZ WIDEO: