Śmiertelny wypadek na DK 8 pod Wrocławiem. Zapadł wyrok
Do tragicznego zdarzenia doszło 1 lipca 2021 roku na drodze krajowej nr 8 pomiędzy Kobierzycami i Magnicami pod Wrocławiem. Mateusz W. jechał mercedesem sprinterem i nagle uderzył w prawidłowo jadącego przed nim dostawczego mercedesa. W wyniku zderzenia został on wyrzucony na przeciwny pas ruch i zderzył się z jadącą z naprzeciwka ciężarówką.
Dwie osoby - kierowca i pasażer dostawczaka - zginęły na miejscu. Auto prowadzone przez W. uderzyło jeszcze w kolejny samochód stojący w korku, a ten w następy. Łącznie w tym wypadku brało udział osiem aut. Osiem osób zostało rannych.
W poniedziałek, 29 maja, wrocławski skazał Mateusza W. na 1,5 roku więzienia i czteroletni zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna musi też zapłacić odszkodowanie rodzinie osób zmarłych w wypadku. Sąd uznał, że W. nie zachował należytej ostrożności i jechał ze zbyt dużą prędkością.
- Sąd nie dał wiary tłumaczeniom oskarżonego, że nie pamięta ostatnich pięciu minut przed wypadkiem. Przy tym konsekwentnie nie przyznawał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Analiza tego zdarzenia w sposób jednoznaczny pokazuję, to Mateusz W. spowodował katastrofę w ruchu lądowym – mówił sędzia Paweł Pomianowski uzasadniając wyrok.
Sąd nie zgodziły się natomiast z prokuraturą, która podnosiła, że W. umyślnie spowodował katastrofę w ruchu lądowym. - Nie mamy tutaj do czynienia z umyślnym spowodowaniem katastrofy, bo w żaden sposób W. nie chciał spowodować tej wypadku – powiedział sędzia.
Wyrok jest nieprawomocny.
Polecany artykuł: