Poszło o naruszenie przepisów chroniących przyrodę. Jak podaje "Gazeta Wrocławska", zdjęcia na obszarze Śnieżnych Kotłów powstawały także nocą, choć ekipa miała zgodę na nagrywanie ich tylko w ciągu dnia. Na tego typu obszarach nie wolno bowiem chodzić po zmroku, a co dopiero używać reflektorów.
Wszystko zdradził Facebook
Sprawa wyszła na jaw za pomocą Facebooka. Ktoś umieścił tam zdjęcie z nocnej sesji, na mocno oświetlonym terenie. Tę fotografię zobaczył dyrektor Karkonoskiego Parku Narodowego. Dlatego cofnął on wydane wcześniej zgody i zabronił filmowcom wszelkiej działalności na terenie parku.
Z pomocy ekipie wycofali się także ratownicy karkonoskiej grupy GOPR, którzy mieli jej pomagać w transporcie sprzętu.
Zdjęcia do klipu miały powstawać trzy dni. Plan był taki, że będą nagrywane nie tylko w Śnieżnych Kotłach, ale również w nieczynnej kopalni Stanisław w Górach Izerskich oraz na Śnieżce.
Czyj to teledysk dokładnie nie wiadomo
Producentem teledysku jest polska firma Endorfinastudio z Warszawy. Jej pracownicy nie zdradzają jednak, do piosenki którego z muzyków Radiohead miał powstać klip.
Żeby było ciekawiej, grupa jest znana z ekologicznych zachowań. Fanom sugerują, by na koncerty przyjeżdżali na rowerach, angażują się w akcje mające na celu ochronę natury. Podczas ich występów klasyczne żarówki są zastępowane ledowymi, muzycy nie korzystają z plastikowych naczyń, podobnie zresztą jak ci, którzy przychodzą na koncert. Napoje i jedzenie sprzedawane są bowiem w specjalnych, ekologicznych opakowaniach.