Policyjnym pościgiem zakończyła się kradzież, do której doszło w Kamiennej Górze na Dolnym Śląsku. Trzech obywateli Gruzji postanowiło okraść właściciela jednego z lokalnych kantorów. W tym celu wybili szybę w należącym do niego mercedesie i ukradli z samochodu teczkę, w której znajdowały się laptop, smartfon oraz ponad 12 tys. zł w gotówce. Następnie sprawcy wsiedli z łupem do innego samochodu i odjechali w stronę Jeleniej Góry. Wszystko widział jednak właściciel kantoru i natychmiast zawiadomił policję.
Informacja o złodziejach uciekających mazdą została przekazana wszystkim patrolom w powiecie. O wsparcie poproszeni zostali również policjanci z Kowar, którzy mieli ustawić blokadę na drodze w kierunku Jeleniej Góry. Po kilkunastu minutach okazało się jednak, że poszukiwana mazda z ogromną prędkością wjechała do Chełmska Śląskiego w gminie Lubawka.
Kierowca mazdy nie reagował na sygnały policjantów i za wszelką cenę próbował zgubić ścigających go funkcjonariuszy. W Krzeszowie do pościgu dołączył kolejny radiowóz.
- Dzielnicowy swoim pojazdem ustawił blokadę w poprzek drogi, uniemożliwiając przejazd uciekinierom – relacjonuje asp. Paulina Basta z Komendy Powiatowej Policji w Kamiennej Górze. - Kierowca mazdy, gwałtownie hamując, znalazł się w jednej z bocznych dróg, gdzie był zmuszony wyhamować. Wówczas jeden z pasażerów usiłował uciekać pieszo. Uniemożliwił mu to jeden z lubawskich policjantów, który w wyniku podjętych czynności, zatrzymał go przy samochodzie. W trakcie zatrzymania, kierowca mazdy chcąc ruszyć, przez kilkanaście metrów ciągnął za sobą zarówno znajdującego się częściowo w pojeździe pasażera, jak też trzymającego go policjanta.
Ostatecznie jeden ze sprawców został wyciągnięty z samochodu, a policjant, który go zatrzymał doznał ogólnych potłuczeń. W dalszy pościg za mazdą ruszył patrol z Lubawki, a w Gorzeszowie dołączył do niego kolejny radiowóz. Jednocześnie policjanci z Boguszowa Gorców ustawili blokadę na terenie powiatu wałbrzyskiego, którą uciekinierom udało się jednak ominąć. Ostatecznie mazdę udało się zatrzymać na jednej z polnych dróg na terenie Mieroszowa.
Jak się okazało, wszyscy trzej sprawcy kradzieży to obywatele Gruzji. Zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzut kradzieży z włamaniem i przyznali się do winy. Wszyscy zostali aresztowani tymczasowo na 3 miesiące. Grozi im nawet 10 lat pozbawienia wolności.