Będzie to spotkanie europejskiej Ligi Mistrzów IFAF Europe Champions League. Obie drużyny futbolu amerykańskiego naszpikowane są zawodnikami reprezentacji narodowych. - Triangle Razorbacks to utytułowany rywal. Będzie to ciężki mecz - mówi zawodnik Panter Przemysław Lewszyk. - To drużyna, która ma wielu wyszkolonych, dużych zawodników. Nigdy z nimi jeszcze nie graliśmy i nie znamy ich słabych i mocnych punktów - to może być nasz jedyny problem. Ale od tego mamy amerykańskich szkoleniowców. To ich zadaniem jest rozpracowanie rywala.
Nie Olimpijski, nie Oławka, a Oporowska
Zanim rozpoczął się remont Stadionu Olimpijskiego, wrocławskie Pantery właśnie na tej arenie rozgrywały swoje mecze. Teraz przeniosły się na Oławkę przy ul. Na Niskich Łąkach. Na spotkanie z Triangle Razorbacks piłkarski Śląsk Wrocław udostępnił im swoją murawę. - Na Oławce bardzo dobrze się gra, ale jest za mało miejsca. Na nasze mecze przychodzi już tysiąc, dwa tysiące ludzi. Trybuny są dostawiane, są za niskie, spotkania źle się ogląda - mówi Lewszyk.
Jak ocenia zawodnik Panter, mecz na Oporowskiej będzie się bardzo dobrze oglądało. Różnicę w grze odczują także sami sportowcy, bo na stadionie Śląska o murawę dbają specjaliści.
Przygotowania trwają już od listopada
Panthers Wrocław do każdego meczu przygotowują się równie intensywnie. Oprócz treningów, oglądane są także spotkania przeciwnika tak, aby móc rozpracować jego styl gry. Przygotowania - luźniejsze, bez sprzętu - rozpoczęły się już w listopadzie. Od stycznia wystartowały poważne treningi. Pantery rozegrały dwa sparingi.
Pierwszy europejski mecz, ale nie ostatni
Po sobotnim spotkaniu z mistrzem Danii, wrocławskie Pantery będzie czekał jeszcze jeden mecz na tym etapie rozgrywek. Tym razem rywalem będzie Prague Lions. Po wygranych obu starciach, zawodnicy ze stolicy Dolnego Śląska awansują do fazy pucharowej. I na tym etapie Pantery zagrają z drużynami, które były najlepsze w swoich grupach.
Początek meczu Panthers Wrocław - Triangle Razorbacks w sobotę o 14. Bramy stadionu przy Oporowskiej zostaną otwarte 2 godziny wcześniej. Przed spotkaniem czeka nas wielkie grillowanie.
Posłuchaj całej wypowiedzi Przemysława Lewszyka: