Pożar Plebanii w Jakubowie. Akcja strażaków rozpoczęła się w poniedziałek 3 maja chwilę przed północą. W ogniu stanął zabytkowy budynek plebanii w Jakubowie w powiecie polkowickim na Dolnym Śląsku. Policja nie zdradza żadnych tropów dot. potencjalnej przyczyny pożaru. Ustali to powołany na tę okoliczność biegły.
Pożar w Jakubowie. Co tam się działo?
Kiedy na miejscu zjawiły się jednostki straży pożarnej Komendy Powiatowej PSP w Polkowicach ogień objął już znaczną część dachu. Walka strażaków ograniczyła ekspansję żywiołu na pobliski kościół, ale plebania spłonęła doszczętnie. Proboszcz, który w trakcie zaprószenia był w środku, sam opuścił budynek. W pożarze nie ucierpiał, ale został przetransportowany do szpitala.
Oficer dyżurny komendy powiatowej PSP w Polkowicach cytowany przez portal miedziowe.pl opisuje, że w akcji brały udział 23 zastępy straży pożarnej, w tym 9 z sąsiedniego powiatu głogowskiego. Wiadomo, że ogień na początku pojawił się w piwnicy budynku, ale szybko objął cały pion. W trakcie nocnej akcji, dowódca zarządził ewakuację cennego mienia, m.in. archiwum parafialnego, wszystko zabezpieczono w kościele obok.
Akcja strażaków trwała cała noc, nad ranem trwa dogaszanie pogorzeliska.