Czarny dzień na drogach w okolicach Kłodzka. Do pierwszego groźnego zdarzenia doszło w środę, 15 listopada, po godz. 14. Na drodze krajowej nr 46 Kłodzko – Złoty Stok, w miejscowości Podzamek, zderzyły się dwa auta osobowe. Ranne zostały aż cztery osoby. Jedna z nich była w krytycznym stanie, ale udało się jej przywrócić funkcje życiowe i została zabrana do szpitala przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Godzinę później zdarzył się kolejny wypadek z udziałem dwóch samochodów osobowych – toyoty i BMW. Do zdarzenia doszło tym razem na drodze krajowej nr 8 w Boguszynie, tuż przed Kłodzkiem. Siła uderzenia była tak duża, że oba pojazdy wypadły z jedni.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że do zdarzenia doszło w momencie wyprzedzania. Kierowca BMW wpadł w poślizg, stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w bok wyprzedzanej toyoty, po czym zjechał z drogi i uderzył w drzewo – poinformował portal zabkowice.express-miejski.pl.
Niestety, mimo długiej reanimacji, nie udało się uratować życia kierowcy BMW. Ciężko ranna została również jedna z dwóch kobiet jadących toyotą.
Dokładne okoliczności obu tragicznych wydarzeń będą znane po policyjnym śledztwie.
Polecany artykuł: