Po ostatnim pożarze przy ulicy Szczecińskiej prezydent Jacek Sutryk zapowiedział wzmożone kontrole nielegalnych składowisk śmieci. Do pracy przystąpiło już 5 zespołów.
Kontrole nielegalnych składowisk będą trwały aż do skutku. W skład zespołów miejskich, które będą zaangażowane w kontrole, wchodzą pracownicy Wydziału Środowiska Urzędu Miejskiego Wrocławia, Straży Pożarnej i Straży Miejskiej. Kontrole będą prowadzone dwutorowo. Do pracy przystąpią też pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.Strażnicy miejscy dostarczają zawiadomienia o kontrolach zarówno osobiście jak i listownie.
- Będziemy zwracać uwagę przede wszystkim na to, czy prowadzenie takiej działalności nie zagraża zdrowiu i życiu ludzi. Sprawdzimy, czy nie były naruszone wymagania w zakresie ochrony środowiska i czy występujący hałas i zapylenie nie przenikają do otoczenia – tłumaczy Władysław Forysiak ze Straży Miejskiej.
Kiedy straż miejska stwierdzi, że istnieje zagrożenie życia lub zdrowia dla ludzi, to od razu kieruje sprawę do prokuratury - tak też było w przypadku ulicy Szczecińskiej.
- Składowisko na Szczecińskiej było przez nas kontrolowane, zauważyliśmy tam duże nieprawidłowości i poinformowaliśmy odpowiednie służby - dodaje Forysiak ze straży miejskiej. Śledztwo zostało jednak umorzone, bo biegły stwierdził, że na składowisku nie są przechowywane niebezpieczne odpady. Jacek Sutryk zapowiedział jednak. że będzie wnioskował o wznowienie postępowania przez prokuraturę.