Z izby przyjęć szpitala we Wrocławiu uciekła 69-letnia mieszkanka powiatu średzkiego. Kobieta oddaliła się ze szpitala pomimo podejrzenia, że jest zarażona koronawirusem.
O sprawie natychmiast poinformowano policję. Funkcjonariusze skontaktowali się telefonicznie z 69-latką. Kobieta jednak zdecydowanie odmówiła powrotu do szpitala. Oświadczyła, że jest zdrowa i wraca do swojego domu taksówką. Policjanci udali się więc do jej mieszkania.
- Pod wskazanym adresem mundurowi zastali 69-latkę, jak również trzy inne osoby. Wszyscy znajdowali się pod znacznym wpływem alkoholu - informuje asp. szt. Marta Stefanowska z Komendy Powiatowej Policji w Środzie Śląskiej. - Na miejscu obecny był również taksówkarz, któremu polecono zgłoszenie się do szpitala.
Po konsultacji ze służbami medycznymi nakazano kobiecie oraz pozostałym osobom pozostanie w domu. O zaistniałej sytuacji powiadomiono odpowiednie służby.