Komary zaczynają atakować we Wrocławiu. Jak się przed nimi bronić? [SPOSOBY, AUDIO]

Komary najbardziej przyciąga zapach naszego potu.

- Jeśli organizm się poci, wytwarza więcej dwutlenku węgla i jest atraktantem dla komarów. Tych insektów będzie z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień coraz więcej i niestety, będą coraz bardziej uciążliwe. Tam, gdzie jest dużo wody, będzie dużo komarów - twierdzi doktor Grzegorz Zaleśny z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.

Co odstrasza komary?

Wrocławianie już rozpoczęli nierówną walkę z komarami.

- Gryzą, wkurzam się. Najlepiej jest się spryskać jakimś środkiem komarobójczym - mówi wrocławianka.

- Dobry sposób to siatka w oknie - radzi inna zapytana.

- Na głównych ulicach nie ma komarów. Są bardziej na obrzeżach miasta - dodaje kolejny.

Komary nie lubią zapachu niektórych roślin. Warto posadzić więc na balkonie czy w ogródku bazylię, kocimiętkę czy tak zwaną komarzycę.

Ruszyły opryski

Wrocławscy urzędnicy zapewniają, że kontrolują liczebność komarów. Kilka dn temu ruszyły opryski preparatami chemicznymi przeciwko komarom. Wykonywane są z samolotu (na terenach zielonych, wzdłuż dolin rzecznych oraz na niektórych terenach otwartych, między innymi przy stadionie olimpijskim i miejskim) oraz metodą naziemną (w mniejszych parkach z dużym zadrzewieniem).

Jaki Ty masz sposób na komary? Komentuj!

Posłuchaj materiału reporterki Radia ESKA Pauliny Szymoniak:

Czytaj także: Place zabaw, kąpieliska, hotele - kiedyś w ich miejscu chowano zmarłych. Poznajcie dawne cmentarze Wrocławia [GALERIA]