Lubań. 96-latka drży o swoje życie! Boi się, że sufit spadnie jej na głowę!

2020-07-22 5:21

Pani Jadwiga Górak (96l) z Lubania nie może normalnie żyć. Staruszka boi się, że zawali się na nią sufit. Po tym, jak sąsiad z góry zrobił u siebie remont, sufit pękł. Rysa, która na nim jest, powiększa się, a Jadwiga Górak i jej syn Henryk żyją w coraz większym strachu.

Nie mogą normalnie zmrużyć oka, bo gdy tylko usypiają dopadają ich koszmary: czyli zawalający się na nich sufit. Pani Jadwiga ma już 96 lat i wiele się w życiu wycierpiała. Staruszka przeżyła horror w czasie II wojny światowej, kiedy musiała pracować przymusowo dla Niemców. Później była komuna i wszystkie niedogodności związane z tym czasem.

Teraz jednak nie może odetchnąć. Jest schorowana, zmęczona, a do tego bardzo przestraszona. Dotąd nie skarżyła się na swoje życie, ale teraz ma już dość. - Mama autentycznie boi się tego sufitu. Ja też mam obawy. Rysa jest coraz większa. Jak się zawali, to może nas zabić! - mówi jej syn Henryk.

Kobieta szukała pomocy w Administracji Mieszkań Komunalnych w Lubaniu, ale niewiele wskórała. Mimo, że jej mieszkanie należy do gminy, to jak dotąd, nikt nie uznał, że trzeba wyremontować sufit, żeby uspokoić staruszkę, a być może ocalić jej życie. - Mówili tylko, żeby mama sobie farbę kupiła i zamalowała szczelinę, jak jej się nie podoba – mówi nam jej syn. - Panuje pełna znieczulica!

Zdesperowani postanowili w końcu napisać list do prezydenta Andrzeja Dudy i powiadomić „Super Express”.

Na szczęście okazało się, że w Lubaniu są jeszcze urzędnicy, którym nie są obce uczucia. - Nie znałem tego tematu. Jeśli pani Jadwiga się niepokoi, to nie pozostaje nam nic innego, jak zająć się sprawą, żeby kobiecie nic więcej nie zagrażało – powiedział nam Mateusz Zajdel, zastępca burmistrza Lubania.

42-latek skatował partnerkę? Grozi mu dożywocie