Makabryczny wypadek na A4. Szczątki rozrzucone przez wiele kilometrów

i

Autor: Robert Zalewski/Super Express Mężczyzna zatrzymał się na pasie awaryjnym i wysiadł z samochodu. Wtedy został rozjechany przez kilka pojazdów.

Makabryczny wypadek na A4. Szczątki rozrzucone przez wiele kilometrów

2021-08-08 20:09

Na autostradzie A4 pod Wrocławiem doszło w nocy z soboty na niedzielę (7/8 sierpnia) do makabrycznego wypadku. Zginął w nim mężczyzna, który po zatrzymaniu pojazdu na pasie awaryjnym opuścił swoją maszynę i został uderzony przez inny samochód. Poszkodowany upadł na ziemię, a następnie przejechało po nim kilka kolejnych pojazdów. Jego szczątki były rozrzucone na wielokilometrowym odcinku.

W nocy z soboty na niedzielę (7/8 sierpnia), około godz. 1.00 na autostradzie A4 pod Wrocławiem wydarzył się makabryczny wypadek. Jak podaje portal 24wroclaw.pl, jeden z kierowców z nieznanych powodów zatrzymał się na pasie awaryjnym i wyszedł ze swojego pojazdu. Mężczyznę staranował inny samochód. Poszkodowany upadł na ziemię i został przejechany przez kolejne auta poruszające się po autostradzie. Nie miał żadnych szans na przeżycie. Szczątki tragicznie zmarłego kierowcy zostały rozrzucone na wielokilometrowym odcinku. Z tego powodu policja zamknęła autostradę od zjazdu Wrocław Wschód aż do punktu poboru opłat w Karwianach. Na miejscu funkcjonariusze pod nadzorem prokuratury prowadzili czynności wyjaśniające i zabezpieczali ślady wypadku.

PRZECZYTAJ: PILNE! Zamieszki w Lubinie! Tłum zaatakował komendę policji!

Z tego powodu utrudnienia na autostradzie A4 panowały jeszcze w niedzielę (8 sierpnia) rano. Obecnie nie wiadomo, z jakiego powodu kierowca zatrzymał się na pasie awaryjnym i wysiadł z samochodu. Przyczyna tragedii będzie znana dopiero po zakończeniu policyjnego postępowania.

ZOBACZ: PORAŻAJĄCE słowa rodziny mężczyzny, który zmarł po interwencji policji. Mówią o morderstwie!

Egzamin na prawo jazdy - znaki drogowe. Sprawdź, czy zdasz

Pytanie 1 z 10
Co to za znak?
Zdjęcie
Zamieszki pod komendą w Lubinie