![Motocykliści spłonęli na drodze. Nie wiadomo nawet, kim byli. Przerażająca śmierć [ZDJĘCIA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-smL4-wby2-C2Za_smiertelny-wypadek-pod-olesnica-dwoch-motocyklistow-splonelo-po-zderzeniu-z-ciagnikiem-zdjecia-300x250.jpg)
Miasto stworzy interaktywną mapę, na której pojawią się legalne kontenery z używaną odzieżą. Pomogą w tym rady osiedla, które wskażą miejsca kontenerów. Następnie magistrat zweryfikuje, czy miejsce zbiórki jest legalne i gdzie dane ubrania później trafiają.
Na mapie „Wrocław nie marnuje” znajdą się kontenery, które są przeznaczone do celów charytatywnych lub recyklingowych, ale także inne miejsca, w których używana odzież jest mile widziana. – Mamy schronisko dla bezdomnych mężczyzn, domy pomocy „Akson”, nawet „Bank Niemowlaka”, gdzie można oddawać ciuszki dla dzieci – wymienia Jessica Wolska-Myszko z Departamentu Zrównoważonego Rozwoju.
Polecany artykuł: 5 lat więzienia za jazdę rowerem z miejskiej wypożyczalni? Rowerzysta zatrzymany 40 km od Wrocławia
- Wszystkie kontenery, które znajdują się w pasie drogowym, czyli również na chodnikach są nielegalne, ale żadna firma, stowarzyszenie czy fundacja nie zgłosiła się do nas. Żaden właściciel takich kontenerów się do nas nie zgłosił, aby załatwić to zgodnie z przepisami - mówi Krzysztof Kubicki z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.
Mieszkańcy mogą zgłaszać nielegalne pojemniki, wtedy ZDiUM je zabiera i wywozi. Obecnie w magazynie jest około 40 kontenerów.
Na mapie "Wrocław Nie Marnuje" zaznaczono już m.in. miejsca wymiany książek czy punkty w których można przekazywać żywność.
Czytaj także: Polityk PO z zarzutami znęcania się nad rodziną. Został zatrzymany podczas domowej awantury
