Młodzi oszuści internetowi wyłudzali przesyłki i chowali je przed rodzicami pod łóżkiem

Funkcjonariusze Wydziału do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu wpadli w okresie przedświątecznym na trop oszustów, którzy za pośrednictwem jednego z popularnych serwisów sprzedażowych wyłudzali zakup towarów na koszt innych użytkowników tej platformy. Z ustaleń policji wynikało, że sprawcy najpierw łamali zabezpieczenia do kont użytkowników zarejestrowanych na platformie, po czym logowali się do nich, uzyskując tym samym dostęp do wszystkich danych użytkownika. Następnie zmieniali dane kontaktowe, podając własny numer telefonu i adres do skrzynki internetowej, po czym zamawiali wybrane produkty, za które należność pobierana była z konta bankowego faktycznego właściciela.

Wszystkie przesyłki kierowane były do paczkomatów na terenie Wrocławia. I to właśnie przy jednym z paczkomatów został zatrzymany pierwszy z oszustów - zaraz po tym, jak odebrał wyłudzoną przesyłkę.

ZOBACZ TEŻ: Oszuści wykorzystują strach przed koronawirusem. Seniorka straciła 10 tys. zł

- Ku zaskoczeniu funkcjonariuszy, był to 16-letni mieszkaniec Wrocławia. Kolejne czynności wykonane przez policjantów doprowadziły do zatrzymania jego 14-letniego brata. Wiadomo również, że podobnie działało kilkoro rówieśników - informuje mł. asp. Aleksandra Pieprzycka z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. - Nastolatkom wydawało się, że opracowali plan doskonały, aby przed świętami zdobyć interesujące ich podarunki, jednak przecenili swoje umiejętności.

Jak się okazało, przesyłki przechwycone w paczkomatach nastolatkowie gromadzili w swoim mieszkaniu pod łóżkiem, tak, aby nie zostały zauważone przez rodziców. Funkcjonariusze udowodnili młodym wrocławianom ponad 60 oszustw.

Obaj bracia noc po zatrzymaniu spędzili w Policyjnej Izbie Dziecka. Następnego dnia zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty. O ich dalszym losie zdecyduje Wydział Rodzinny i Nieletnich wrocławskiego sądu.

- Sprawa ma charakter rozwojowy i w najbliższym czasie mogą zostać zatrzymane kolejne osoby wykorzystujące podobny schemat oszustwa w internecie – dodaje Aleksandra Pieprzycka.