Urzędnicy tłumaczą, że chcą zagospodarować teren na nowo, po swojemu.
- Najemcy mają świadomość tego, że realizujemy wyrok sądu. Wyrokiem jesteśmy zobligowani odzyskać to miejsce, te lokale, od samego początku zacząć przywracać to miejsce do stanu używalności i, mam nadzieję, ogromnej świetności - tłumaczy Barbara Zielińska z Urzędu Miasta Wrocławia.
Część najemców nie chce opuszczać lokali. Urzędnicy odpowiadają, że to, czy będą mogli zostać zależy od komornika.
- Nie do końca - odbija piłeczkę Katarzyna Serkiz-Żankowska z Muzeum Figur Woskowych. - Komornik jest bardzo życzliwym w stosunku do nas człowiekiem. Radził nam żeby porozumieć się z miastem, że on nie potrzebuje naszej eksmisji. Wszystko zależy tak naprawdę od miasta - tłumaczy Katarzyna Serkiz-Żankowska.
Zobacz film (reporter: Damian Bonarek, operator: Damian Szkudlarczyk):
Na czwartek 22 lutego zaplanowano wizję lokalną lokalu z udziałem komornika i przedstawicieli urzędu miasta. To standardowa procedura. Jeśli urzędnicy nie zmienią decyzji co do eksmisji, muzeum przeniesie się do Warszawy.
Na razie nie ma też żadnych konkretnych deklaracji dotyczących zagospodarowania Wzgórza Partyzantów. Nad rewitalizacją pracuje zespół architektów, powołanych przez prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza. Dokładne plany i wizualizacje mamy poznać w połowie roku.
Posłuchaj materiału reportera Radia ESKA Damiana Bonarka: