Niektóre ulice we Wrocławiu już od dawna mają niezmienione nazwy. Inne zostały "przechrzczone" po upadku komunizmu, jak na przykład plac 1 maja, który teraz jest placem Jana Pawła II. Teraz też nazwę ulicy można zmienić. Najlepiej robić to jednak tam, gdzie nikt nie mieszka, bo w innym przypadku konieczna jest wymiana dowodów osobistych. We Wrocławiu zdarzało się już, że deweloper, który zamierzał postawić w danym miejscu budynki, prosił miasto o zmianę nazwy ulicy.
Skąd biorą się nazwy ulic?
Z wnioskiem o nadanie nazwy ulicy, skwerowi czy bulwarowi mogą wystąpić prezydent Wrocławia, komisje i kluby Rady Miejskiej oraz poszczególni radni, a także przynajmniej stuosobowa grupa mieszkańców Wrocławia, rady osiedli, jak również osoby prawne, mające swoją siedzibę we Wrocławiu.
Istnieje coś takiego jak bank ulic, który zawiera zgłoszone pomysły nazw, które można w przyszłości wykorzystać. Planiści i aktywiści miejscy starają się, by ulice o nazwach tematycznie do siebie zbliżonych były obok siebie (królowie jeden przy drugim, malarze też, itp.), ale nie zawsze się to udaje.
Wybraliśmy dla Was ulice o najciekawszych nazwach we Wrocławiu. Obejrzyjcie je w galerii nad tekstem. Macie coś do dodania? Komentujcie!
