Dramatyczny wypadek pod Oławą
Do groźnego zdarzenia doszło w miniony piątek, 9 lutego, około godz. 15. - Ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu zdarzenia policjantów ruchu drogowego wynika, że 20-letni mężczyzna kierujący osobowym oplem, jadąc od miejscowości Kończyce w kierunku Domaniowa nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego na łuku drogi stracił panowanie nad kierowanym pojazdem, następnie wypadł z drogi i dachował - mówi asp. szt. Wioletta Polerowicz, oficer prasowy policji w Oławie.
Samochodem podróżowały trzy osoby: 20-letni kierowca i pasażerki w wieku 15 i 16 lat. - W trakcie zdarzenia jedna z pasażerek wypadła przez szybę czołową pojazdu – dodaje asp. szt. Wioletta Polerowicz.
Skutki wypadku były dramatyczne, na miejscu wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Wszystkie osoby zostały przewiezione do szpitala. Kierujący oplem był trzeźwy – wyjaśnia rzeczniczka.
Policja wyjaśnia wszystkie okoliczności zdarzenia, jednocześnie apelując do kierowców o zdrowy rozsądek i ostrożność podczas podróżowania.
