Od niedzieli odpoczywamy od wysokich temperatur we Wrocławiu. Niestety, stan ten nie potrwa długo. Od środy w całej Polsce znów będzie bardzo gorąco. Termometry pokazywać będą powyżej 30°C. Upałom towarzyszyć mogą również gwałtowne burze, szczególnie od czwartkowego popołudnia do piątku wieczorem. Sytuacja uspokoi się jednak przed weekendem.
Sobota i niedziela we Wrocławiu i na całym Dolnym Śląsku będą zdecydowanie spokojniejsze. Temperatura w okolicach 25°C i częściowe zachmurzenie, ale bez opadów. Upały wrócą w poniedziałek, ale tym razem bez gwałtownych wyładowań atmosferycznych. Kulminacyjnym momentem fali upałów będzie środa, 26 czerwca, termometry we Wrocławiu w cieniu pokażą nawet 35°C.
Czytaj także: "Złap deszcz" we Wrocławiu! Miasto dofinansuje zbiorniki na deszczówkę [AUDIO]