We Wrocławiu odnotowano aż 39 przypadków odmowy szczepienia u noworodków

i

Autor: woodypino/cc0/pixabay.com We Wrocławiu odnotowano aż 39 przypadków odmowy szczepienia u noworodków

Nie chcą szczepić swoich dzieci. Coraz więcej sprzeciwów wobec szczepień noworodków we Wrocławiu. Kary są bardzo wysokie [AUDIO]

2017-09-22 14:54

W ostatnim czasie tematem numer jeden w Polsce jest sprawa noworodka z Białogardu. Okazuje się, że ze szczepień noworodków rezygnuje coraz więcej rodziców, również we Wrocławiu.

Coraz więcej rodziców odmawia szczepień u dzieci. Niestety sprawa dotyczy także noworodków. W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu tylko w tym roku zaszczepić swojego dziecka nie pozwolili rodzice 39 noworodków. Problem jest jednak znacznie poważniejszy.

- Mieliśmy przypadek notarialnej odmowy wykonania procedur medycznych - wyjaśnia prof. Barbara Królak - Olejnik, kierownik kliniki neonatologii. - Nigdy wcześniej takiej sytuacji nie było. Nie potrafię tego zrozumieć, przecież ochrona zdrowia to nie tylko diagnostyka i leczenie. Opiera się ona również na profilaktyce.

A profilaktyka to przede wszystkim szczepienia. Niestety coraz więcej osób szczepień odmawia. - Prowadzimy 466 spraw przeciwko rodzicom, którzy odmówili wykonania obowiązkowych szczepień - mówi Magdalena Mieszkowska z wrocławskiego sanepidu. - Mają określony światopogląd i konsekwentnie nie zgadzają się na wykonywanie szczepień. Ponoszą konsekwencje finansowe. Na każdego rodzica i na każde dziecko nakładana jest kara pieniężna w wysokości 500 zł.

Kary się sumują. To oznacza, że rodzina z dwójką dzieci zapłaci łącznie 2000 złotych kary. Gorzej jest z egzekucją nałożonych kar. Pieniądze można ściągnąć dopiero po zakończeniu sprawy sądowej.

Posłuchaj całego materiału reportera Radia ESKA Damiana Bonarka:

Czytaj także: Dwa zwęglone ciała w pobliżu śmietnika na ul. Ładnej. Makabryczne odkrycie strażaków