Wrocław. Nocne wyścigi w mieście
W nocy z soboty na niedzielę (30 września/1 października) na ulice Wrocławia wyjechało mnóstwo radiowozów – zarówno oznakowanych, jak i „cywilnych”, pojawiły się również policyjne drony. Mundurowi dostali bowiem informację, że w mieście mają się odbyć nielegalne wyścigi. W akcji wzięli udział policjanci ruchu drogowego, prewencji i funkcjonariusze operacyjni.
- W sumie funkcjonariusze sprawdzili blisko 476 pojazdów. Wśród zatrzymanych był jeden kierujący w stanie nietrzeźwości oraz dwie osoby poszukiwani przez organy ścigania - mówi mł. asp. Rafał Jarząb z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Policjanci wystawili blisko 160 mandatów, dotyczących różnego rodzaju wykroczeń w ruchu drogowym, na kwotę ponad 54 tysięcy złotych.
Na tym jednak nie koniec. - Kontrole policyjne zakończyły się dla 69 użytkowników zmodyfikowanych pojazdów zatrzymanymi dowodami rejestracyjnymi, a jeden z nich odpowie dodatkowo za cofanie lub inną ingerencję we wskazania licznika przebiegu w pojeździe mechanicznym – dodaje mł. asp. Rafał Jarząb.
Dodatkowo jeden z patroli poruszający się nieoznakowanym radiowozem wyposażonym w wideorejestrator zatrzymał także kierowcę, który w obszarze zabudowanym przekroczył dopuszczalną prędkość o ponad 50 km/h. Teraz amator szybkiej jazdy przez 3 najbliższe miesiące drogę będzie obserwował z fotela pasażera.