Do zdarzenia doszło w miniony piątek, 29 września, przed południem. Niemiecka policja na polskim odcinku autostrady ścigała skodę, której kierowca nie zatrzymał się do kontroli za naszą zachodnią granicą. Na wysokości Osieczowa pod Bolesławcem doszło do wypadku – zderzyły się ze sobą oba pojazdy.
Okazało się, że za kierownicą ściganego pojazdu siedział 30-letni Azer. Został on ranny w głowę i nogę, ale obrażenie nie były zbyt poważne. To był początek problemów mężczyzny.
- Obcokrajowiec nie przyjął nałożonego na niego mandatu gotówkowego, wobec czego, zgodnie z obowiązującymi przepisami, został zatrzymany, a następnie doprowadzony do Sądu Rejonowego w Bolesławcu - mówi asp. szt. Anna Kublik-Rościszewska, rzeczniczka policji w Bolesławcu.
30-latek został skazany w trybie przyspieszonym, a następnie został przekazany Straży Granicznej. Jak się bowiem okazało, ma zakaz wjazdu na teren krajów członkowskich Unii Europejskiej.