Pacjenci są zgodni co do dwóch rzeczy – nowy szpital zachwyca rozmachem, ale kuleje pod względem organizacyjnym. Personel nie zawsze potrafi wskazać drogę, poruszanie się po tak wielkim gmachu nastręcza trudności, a wyniki potrafią zaginąć.
- Na razie jest zamieszanie. Widać, że to wszystko jest jeszcze w powijakach – mówi nam jeden z pacjentów.
- Jest chaos. Proszę spróbować znaleźć konkretny pokój, będę gratulował. Nawet personel nie zna jeszcze lokalizacji wszystkich gabinetów, dopiero musi się ich nauczyć i pewnie będzie lepiej. Na razie nie jest tak fajnie – dodaje drugi.
Grunt, że jest ładnie
Mimo wszelkich problemów natury organizacyjnej, jednego szpitalowi odmówić nie sposób. A mianowicie – podkreślanego na każdym kroku wyglądu.
- Chaos chaosem, ale obiekt jest bardzo ładny. Przynajmniej jest nowocześnie. W porównaniu ze szpitalem na Traugutta, różnica jest ogromna – zauważa dla równowagi jeden z pacjentów.
- Przede wszystkim, szpital zaskakuje swoim rozmachem. Robi spore wrażenie, powierzchnie są przeogromne. Ciężko się przyzwyczaić, bo generalnie jesteśmy przyzwyczajeni do mniejszych placówek. Jeśli chodzi o design i architekturę, to szpital jest bardzo nowoczesny. Fajnie się to wszystko prezentuje. Naprawdę, szpital XXI wieku – potwierdza drugi.
Zobacz szpital na filmie:
Dyrektor uspokaja
Marek Nikiel, dyrektor szpitala zapewnia, że mimo pozornego chaosu pacjenci są pod stałą opieką i nic im nie grozi.
Polecany artykuł:
- Musimy się nauczyć obiektu, to prawda. Ale jest to duży obiekt, trzeba nauczyć się po nim poruszać, opracować sobie jakiś schemat. To na pewno będzie trwało. To jednak nie ma nic wspólnego z zadomowieniem. Pacjent jest zadbany i zabezpieczony – zapewnia Nikiel.
Choć przeprowadzka się już zakończyła, to do przeniesienia pozostały jeszcze archiwa. Kiedy i to się powiedzie, stare budynki szpitala zostaną oddane Urzędowi Marszałkowskiemu i wystawione na sprzedaż.
Więcej w materiale reporterki Radia ESKA, Eweliny Wąs: