Krystian, lat 10 i Ula, lat 12, postanowili podziwiać uroki okolicy z dachu wieżowca. Pomimo zabezpieczonego wyłazu dachowego, dzieci otworzyły jedno z okien i tą drogą udało im się dostać na dach - informuje Straż Miejska w Świdnicy.
Dzieci dostały się na dach 10-piętrowego wieżowca przy ul. Zamenhofa w Świdnicy. Na szczęście, zostały w porę dostrzeżone. Z dachu zeszły w asyście wezwanej na miejsce straży miejskiej.
- Oboje nieletni zostali przekazani rodzicom, których poinformowano o zaistniałej sytuacji. Administratora budynku zobowiązano do sprawdzenia zabezpieczenia okien i wyłazów dachowych w celu uniknięcia w przyszłości takich sytuacji - podkreśla straż miejska.
Zaledwie kilka dni temu w Świdnicy doszło do groźnego wypadku. 5-letni chłopiec wypadł przez okno z 4. piętra. Chłopczyk ze złamaną nogą i odmą opłucnową trafił do szpitala we Wrocławiu.