Prawie milion złotych w grudniu

Ogromne straty MPK Wrocław. „To jest okradanie nas przez partię władzy” – grzmi prezes

2023-01-02 15:47

Jak twierdzi MPK Wrocław, tylko w grudniu przewoźnik przepłacił prawie milion złotych za olej napędowy. - To nie jest wolny rynek, to jest okradanie nas przez partię władzy – komentuje Krzysztof Balawejder, prezes MPK Wrocław.

MPK Wrocław przepłaciło milion złotych za paliwo?  

W poniedziałek, 2 stycznia, prezes MPK Wrocław Krzysztof Balawejder wystąpił do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o pilne zbadanie praktyk monopolistycznych spółki Orlen. Przypomnijmy, że w czerwcu 2022 roku dotychczasowy dostawca paliwa - firma Lotos poinformowała MPK Wrocław, że nie będzie przedłużała kończącej się 30 listopada umowy. Przewoźnik musiał ogłosić wówczas nowy przetarg, ale nie wpłynęły jednak żadne oferty.

Orlen nie przystąpił do pierwszego przetargu, tłumacząc to tym, że MPK Wrocław chciało kalkulować cenę paliwa na podstawie zagranicznych notowań giełdowych Platt’s. Tymczasem Orlen Paliwa rozlicza wszystkie swoje kontrakty według notowań SPOT - hurtowej ceny PKN Orlen.

W drugim przetargu MPK podjęło decyzję, że będzie rozliczać dostawy w oparciu o ceny hurtowe Orlenu, ale oczekując stałego rabatu. - To cena, jaką wszyscy płacimy za monopol Orlenu kierowanego przez Obajtka, a nadzorowanego przez Sasina i Morawieckiego. Pieniądze te powiększają i tak rekordowe zyski Orlenu. To nie jest wolny rynek, to jest okradanie nas przez partię władzy – komentuje Krzysztof Balawejder, prezes MPK Wrocław.

Zapotrzebowanie MPK Wrocław na olej napędowy do autobusów to średnio od 800 tys. do niemal 1 mln litrów miesięcznie. W 2020 roku przewoźnik płacił za paliwo ponad 34 mln zł rocznie, w 2021 r. było to 45 mln, a w roku 2022 aż 68,5 mln zł.

Przypomnijmy, że 31 grudnia Orlen obniżył ceny hurtowe paliwa 95, 98 i ON o 12 proc., mimo że na rynkach nie działo się nic nadzwyczajnego. Według wielu ekspertów, miało to związek ze wzrostem stawki VAT na paliwo, które 1 stycznia wzrosła z 8% na 23%. Dzięki temu cena paliwa na stacjach w nowym roku nie wzrosła, ale jednocześnie oznacza, że w 2022 roku Orlen kosił kierowców „jak za zboże”.

Awantura o wózki w tramwajach we Wrocławiu. Zaczęło się od tego wypadku! MPK pokazało nagranie