Ojciec z synem nie żyją. Na ich ciałach rany kłute. Szokujące ustalenia śledczych!

2025-08-11 13:11

Prokuratura prowadzi śledztwo ws. śmierci ojca i syna, mieszkańców Białej pod Chojnowem w województwie dolnośląskim. Obaj zostali znalezienie w swoim domu w czwartek, 7 sierpnia, z ranami kłutymi. Według dotychczasowych ustaleń mężczyźni zginęli, atakując siebie nawzajem i zadając sobie śmiertelne ciosy. Już wcześniej miało między nimi dochodzić do konfliktów, o czym informują mieszkańcy wsi.

Zbrodnia pod Chojnowem. Ojciec z synem z ranami kłutymi

i

Autor: shutterstock(2) Prokuratura prowadzi śledztwo ws. śmierci ojca i syna, mieszkańców Białej pod Chojnowem w województwie dolnośląskim, zdj. ilustracyjne
  • Tragedia w Białej pod Chojnowem: ojciec i syn, znani z nadużywania alkoholu i konfliktów, znalezieni martwi.
  • Obaj mężczyźni zginęli od ran zadanych ostrym narzędziem, a na miejscu zdarzenia znaleziono nóż.
  • Śledztwo prokuratury wskazuje, że w zdarzeniu najprawdopodobniej nie brały udziału osoby trzecie. Czy to oznacza, że byli zarówno ofiarami, jak i sprawcami?

Zbrodnia pod Chojnowem. Nie żyją ojciec z synem

Ojciec z synem, ofiary zbrodni w Białej pod Chojnowem, są jednocześnie prawdopodobnymi sprawcami zdarzenia. Jak przekazała prokuratura w Legnicy, między mężczyznami już wcześniej dochodziło do awantur, a do tego byli znani we wsi jako osoby nadużywające alkoholu. Część mieszkańców twierdzi ponadto, że zażywali narkotyki. Obaj zginęli od ciosów ostrym narzędziem, być może nożem, który znaleziono na miejscu zdarzenia.

Ojciec ma ranę ciętą, kłutą szyi, a także w okolicach nerek. Natomiast syn ma 6 ran kłutych w okolicy klatki piersiowej. Na miejscu było bardzo dużo krwi, co może świadczyć o wykrwawieniu ofiar - powiedziała "Gazecie Wrocławskiej" Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Na poniedziałek, 11 sierpnia, zaplanowano przeprowadzenie sekcji zwłok obu denatów, ale na ten moment wszystko wskazuje, że w zdarzeniu nie brały udziału osoby trzecie. Ciała ojca z synem znalazła w czwartek, 7 sierpnia, znajoma obu mężczyzn, która przyszła do domu, gdzie obaj zamieszkiwali.

Zbrodnia w Minodze w Małopolsce
Wrocław SE Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki