Wszystko rozegrało się we wtorek rano (2 lutego) na parkingu przy ul. Zacisznej w Oławie. Tuż przed godz. 6 rano mieszkaniec Oławy, zauważył przez okno, że pod jego samochodem leży jakiś mężczyzna. Podejrzewając, że złodziej próbuje wykręcić z jego auta katalizator, natychmiast wybiegł na parking.
Pomiędzy przyłapanym na gorącym uczynku złodziejem, a właścicielem auta doszło do szarpaniny. W pewnym momencie niedoszły złodziej wyjął przedmiot przypominający broń i strzelił kilka razy w kierunku zaskoczonego właściciela. Jak informuje serwis Oława24, sprawca prawdopodobnie strzelał z atrapy pistoletu na plastikowe kulki. Po oddaniu kilku strzałów złodziej uciekł do swojego samochodu i odjechał z miejsca zdarzenia.
Właścicielowi pojazdu na szczęście nic się nie stało. Niedoszłego złodzieja szuka teraz policja.