Zgorzelec. Śledztwo sprawie śmierci niemowlęcia pogryzionego przez psa
Prokuratura w Zgorzelcu wyjaśnia okoliczności dramatu, do którego doszło w jednym z mieszkań w tym przygranicznym mieście. Bulterier zaatakował w nim 7-tygodniową dziewczynkę. Niemowlę, w krytycznym stanie, trafiło do szpitala, niestety, mimo wysiłków lekarzy, nie udało się go uratować.
Jak do tego doszło? - to pytanie zadają sobie wszyscy, którymi wstrząsnęła ta niewyobrażalna tragedia. - Na razie jest za wcześnie, by mówić o szczegółach tej dramatycznej sprawy. Cały czas prowadzone są czynności, które mają wyjaśnić przebieg i przyczynę tego zdarzenia – mówi nam prok. Tomasz Czułowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze dodając, że na czwartek (4 stycznia) zaplanowano sekcję zwłok dziewczynki.
Wiadomo, że w czasie dramatu rodzice – 34-letni mężczyzna i 29-letnia kobieta – byli w mieszkaniu razem z dzieckiem. Bulterier, który śmiertelnie pogryzł dziewczynkę, ma około dwóch lat. Według naszych informacji, wcześniej nie miał być agresywny.
Pies trafił do schroniska. - Będzie pod obserwacją biegłego behawiorysty, którego opinia będzie bardzo pomocna w wyjaśnieniu tej sprawy – wyjaśnia prok. Tomasz Czułowski.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze dodaje, że śledztwo toczy się w kierunku narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, ale jest na początkowym etapie i na razie jest zbyt wcześnie by mówić o postawiono komukolwiek zarzutów.
Przypomnijmy, że do tragedii doszło we wtorek, 2 stycznia, po godz. 16. Po ataku psa, rodzice natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe, które zabrało niemowlę na SOR miejscowego szpitala. Jak powiedział w rozmowie z portalem muzyczneradio.pl Marcin Wolski, dyrektor do spraw lecznictwa szpitala w Zgorzelcu, dziecko miało liczne obrażenia, zwłaszcza w okolicach głowy. - Niestety, stan dziecka był na tyle ciężki, że nawet natychmiastowo podjęta reanimacja nie przyniosła skutku. Dziewczynka zmarła o godz. 18.10 – dodał Marcin Wolski.
Bulteriera nie ma na liście psów agresywnych
W powszechnej opinii bulterier należy do psów niebezpiecznych. Nie znajduje się on jednak na liście ras agresywnych znajdującej się w rozporządzeniu ministra spraw wewnętrznych i administracji z dnia 28 kwietnia 2003 r. Jest na niej 11 ras psów:
- amerykański pit bull terrier
- pies z Majorki (Perro de Presa Mallorquin)
- buldog amerykańsk
- dog argentyński
- pies kanaryjski (Perro de Presa Canario)
- tosa inu
- rottweiler
- akbash dog
- anatolian karabash
- moskiewski stróżujący
- owczarek kaukaski