Pod Miliczem od 70 lat hodują gołębie pocztowe. Najcenniejsze okazy tego gatunku są warte miliony euro [AUDIO]

2019-04-12 18:14

Dla wielu wrocławian są zmorą, a dla hodowców to prawdziwy skarb! Hodowla gołębi pocztowych nie należy do najłatwiejszych, ale w wielu przypadkach poświęcenie się opłaca. Najdroższy gołąb pocztowy na świecie został sprzedany za ponad 2,5 mln euro. Pod Miliczem od 70 lat zajmują się tymi niezwykłymi ptakami.

Najdroższy w historii gołąb został sprzedany za ponad 2,5 mln euro

i

Autor: Archiwum serwisu Najdroższy w historii gołąb został sprzedany za ponad 2,5 mln euro

Nawet 2,5 miliona euro - to rekordowa kwota zapłacona za gołębia pocztowego. Gołębie pocztowe hodowane są m.in w okolicach Milicza. Ich historia trwa od ponad 70 lat, choć jak przyznają hodowcy, praca z ptakami jest sporym wyzwaniem. Gołębie pocztowe, choć podobne do tych ulicznych, wymagają dużo zaangażowania.

>>> Bednarek, Sinckler, Lubrano na ratunek śpiewającym ptakom! Wrocławskie zoo zaprasza na koncert charytatywny

- Trzeba nakarmić, napoić, podać witaminy i przede wszystkim posprzątać, najlepiej odkurzaczem, żeby gołębie nie wdychały kurzu - wyjaśnia prezes hodowców Kazimierz Nowakowski. - Dwa razy w tygodniu należy gołębie wykąpać. Później kładą się na dachu, na słońcu i schną - dodaje.

Hodowcy gołębi spod Milicza

i

Autor: Archiwum serwisu Hodowcy gołębi spod Milicza

- Do tego treningi, dzięki którym gołębie przelatują nawet setki kilometrów - dodaje hodowca Roman Reszelski. - Przede wszystkim obloty wokół gołębnika. Oprócz tego wywozimy je na odległość 20 km i puszczamy tak, żeby wiedziały, że mają lecieć do domu. Uliczny gołąb nie przeleci na raz 10 km, a nasz pokona nawet tysiące kilometrów - dodaje.

Dzięki treningom gołębie osiągają w locie prędkość nawet 115 kilometrów na godzinę. Obecnie na terenie powiatu milickiego jest 93 hodowców, którzy opiekują się ponad 9-cioma tysiącami gołębi. Sezon na gołębie loty rozpocznie się pod koniec kwietnia i potrwa do jesieni.​

Więcej w materiale reportera Radia ESKA, Sebastiana Stelmacha:

Czytaj także: Co zrobić, kiedy serce przestanie bić? Wrocławscy policjanci uczyli się, jak reanimować psy! [ZDJĘCIA]

Zobacz WIDEO:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki