Jak hamuje tramwaj? Jak jest zbudowany wagon i jakie są jego najważniejsze podzespoły? Z czym na drogach muszą się na co dzień mierzyć motorniczowie MPK? To tylko część zagadnień, jakie zostały poruszone na pierwszym szkoleniu zorganizowanym przez MPK Wrocław dla policjantów z wrocławskiej drogówki.
- Każdego dnia nasze pojazdy pokonują we Wrocławiu ok. 120 tys. kilometrów. 1400 prowadzących przy pomocy 600 pojazdów trzy razy okrąża ziemię każdej doby. Te szkolenia pozwolą mundurowym lepiej poznać ich pracę i gdy dojdzie do liczenia pasażerów, być bardziej wyrozumiałymi - mówi prezes MPK Wrocław, Krzysztof Balawejder.
Polecany artykuł:
Całodzienne szkolenie obejmuje dwa bloki: teoretyczny i praktyczny. Policjanci przypomną sobie przepisy ruchu drogowego, odnoszące się do pojazdów szynowych, poznają budowę tramwaju i poznają zasady jego eksploatacji. W części praktycznej będą natomiast mieli możliwość - pod okiem doświadczonych instruktorów - zasiąść za sterami tramwaju, aby móc przekonać się m.in. jak wygląda z perspektywy motorniczego hamowanie awaryjne.
- Notorycznie dochodzi do zajeżdżania drogi motorniczym przez innych kierujących – mówi rzecznik MPK Wrocław, Bartosz Naskręski. - Nasi pracownicy muszą wówczas w ułamku sekundy ocenić, czy ewentualne awaryjne hamowanie nie spowoduje większego zagrożenia dla pasażerów tramwaju niż sama kolizja, do której mogłoby dojść.
Tego typu szkolenia mają odbywać się cyklicznie, a zdobyta podczas nich wiedza ma być wykorzystywana przez funkcjonariuszy podczas obsługi zdarzeń z udziałem pojazdów MPK oraz oceny ich przebiegu.
- Na pewno ta wiedza nam się przyda i zostanie wykorzystana w trakcie obsługi zdarzeń drogowych - mówi zastępca Komendanta Miejskiego Policji we Wrocławiu mł. insp. Przemysław Kozioł. - Czasami mają miejsca sytuacje na drodze, gdzie winnym jest motorniczy, ale są to zdarzenia incydentalne. Najczęściej mamy do czynienie z sytuacją, gdy wtargnięcie lub nieuwaga jakiegoś kierującego doprowadza do kolizji.