20-letni Maciej Aleksiuk na co dzień mieszka w miejscowości Roztoka, ale w piątek wybrał się do wrocławskiego klubu. Tam trop się urywa, lokalizacja w telefonie wydaje ostatnie tchnienie, a Maciej znika. Do dziś nie wiadomo, co się z nim stało. Jego telefon wskazywał lokalizację Macka jeszcze o godz. 22 - tuż obok w klubie. Teraz telefon jest wyłączony.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wrocław: TAJEMNICZE zniknięcie 20-letniego Maćka. Telefon wskazuje na znany KLUB! [ZDJĘCIA]
Aby pomóc w poszukiwaniach, do Wrocławia przyjechał Maciej Korkuś, znakomity płetwonurek z Żar. Korkuś będzie pracował w fosie, niedaleko Opery, czyli blisko klubu nocnego, w którym bawił się Maciek.
- To, że schodzę w tym miejscu pod wodę oznacza tyle, że musimy zweryfikować pewne informacje - mówi nam płetwonurek.
Akcja może potrwać nawet kilka godzin.