Icemani (czyli ludzie lodu) - jak sami siebie nazywają - postanowili wbiec na Śnieżkę bardzo skąpo ubrani. Ciepłej odzieży nawet ze sobą nie wzięli.
Na tak zwanych Zakosach półnagich wspinaczy dopadła hipotermia. Na szczęście pomogli im ratownicy z GOPR Karkonosze.
Icemani w Karkonoszach
To nie pierwszy przypadek kiedy Icemani próbują zdobyć Śnieżkę. Zadanie polega na wbiegnięciu na szczyt w samej bieliźnie.
Najbardziej znanym Icemanem jest Wim Hof. Nie raz udowodnił on, że jest wyjątkowo odporny na ekstremalnie niskie temperatury. Ma na koncie 21 rekordów Guinnessa.
Na przykład w lutym 2009 ubrany jedynie w szorty wspiął się na szczyt Kilimandżaro. W takim samym stroju dwa lata wcześniej próbował zdobyć Mount Everest, ale musiał zrezygnować z powodu kontuzji stopy.
>>> Wrocław: zakończył się remont XIX wiecznej mykwy. Możesz ją obejrzeć! [AUDIO, ZDJĘCIA]
Przeprowadzono badania potwierdzające, że Hof jest w stanie kontrolować swój układ nerwowy i odpornościowy.