strajk rolników

Rolnicy pod domem Jacka Sutryka. Zobacz co tam zrobili! Na miejscu interweniowała policja

2024-03-20 12:20

Rolnicy nie dostali zgody na protesty we Wrocławiu, to zjawili się pod domem… Jacka Sutryka. To właśnie prezydent Wrocławia zdecydował, że blokowanie dróg w mieście nie będzie. Na miejscu zjawiła się też policja.

Wrocław. Protest rolników pod domek Jacka Sutryka

W środę (20 marca) w całej Polsce trwa ogólnopolski strajk rolników. Wiele dróg, zwłaszcza tras szybkiego ruchu jest zablokowanych również na Dolnym Śląsku i pod Wrocławiem. Protestów i blokad nie ma w samym mieście, rolnicy za to przed godz. 9 rano zjawili się pod domem prezydenta Jacka Sutryka na Sępolnie.

Wywiesili tam kilka banerów. Można na nich przeczytać m.in. „Polsce rolnicy ponad podziałami. Jest to nasza wspólna walka o dobro społeczeństwa”, czy też „Następną formą protestu będą urzędy i urzędnicy, którzy nas dzielą. Auta z flagami nie będą blokowane". 

Na miejscu zjawiła się również policja. - Od rana przed domem prezydenta pojawiają się ciągniki rolnicze, następnie odjeżdżają, potem przyjeżdżają inne. Nie było tam zgłoszonego zgromadzenia, więc ten protest jest nielegalny. Zabezpieczony został jeden z banerów, który wywieszono na ogrodzeniu domu prezydenta – powiedziała portalowi Eska Wrocław st. asp. Aleksandra Freus z wrocławskiej policji.

Przypomnijmy, że już w poniedziałek (18 marca) prezydent Wrocławia Jacek Sutryk ogłosił w mediach społecznościowych, że wrocławski magistrat wydał zakaz organizacji protestów rolniczych na terenie miasta. - W związku z planowanymi na środę kolejnymi protestami rolników informuję, że mając na uwadze bezpieczeństwo, a przede wszystkim zdrowie i życie naszych mieszkańców, a także utrzymanie ruchu na najważniejszych arteriach miasta, wydałem cztery decyzje zakazujące organizacji protestów rolniczych na terenie administracyjnym Wrocławia - napisał wtedy Sutryk.

Rolnicy odwołali się do sądu w sprawie protestu na rondzie Żołnierzy Łącznościowców na drodze krajowej 94, ale sąd odwołanie odrzucił. Dlatego nie ma protestów w samym mieście. Poza „wizytą” pod domem prezydenta.

Więcej na temat PROTESTÓW ROLNIKÓW W CAŁEJ POLSCE przeczytacie TUTAJ

Wielki strajk rolników w Warszawie